Przyszedł czas na premierę 'plastikowych martensów' i... KLAPA. Zdawałam sobie sprawę, że będą parowały więc zawiązałam je luźno żeby był przewiew, ale nic z tego. Zaparowany but = zero komfortu. Buty nadają się na max 2 godzinny wypadzik gdzieś, w żadnym wypadku nie noście ich dłużej na nogach.
spinka/kokarda: Claire's
parka: SH
sweter: no name
spodnie: no name
torba: sklep w Pabianicach
pierścionek: H&M
buty: CH Ptak
Mój dzisiejszy nowy nabytek! Moja ukochana Hello Kitty z lumpa za 8,5 zł (już przerobiona nożyczkami).
Kapitalne buty!
OdpowiedzUsuńno cóż...tak to z butami bywa :P bywają pary piękne, ale bardzo niepraktyczne :P
OdpowiedzUsuńmasz świetnie zrobione paznokcie - to lakier czy kuleczki?
lakier piaskowy : )
Usuńale za to fajnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńA co Ty wymyśliłaś z tymi butami, że zaparowały? :D
OdpowiedzUsuństopy jak każda inna część ciała powinny oddychać ; ) w gumowo-plastikowych butach nie ma przewiewu więc paruje.
Usuńto źle czy dobrze ::)?
OdpowiedzUsuńco źle czy dobrze? że parują? no to raczej źle bo po kilku godzinach para w butach się skrapla i miałam mokre skarpetki
Usuń