wtorek, 26 stycznia 2016

still winter on my photos


     No i koniec. Było tak pięknie, zaśnieżone choinki, kot po pachy w śniegu. Niestety zima nas opuściła, w zamian za to mam resztkę bałwana już bez głowy na podwórku (jak wyglądał w kwiecie swego wieku możecie zobaczyć na moim IG) i kiepski humor. Jedyny plus jest taki, że zbliża się okres kiedy fotki na blogu bedą bardziej urozmaicone bo już nie trzeba będzie zakładać najcieplejszego płaszcza/kurtki i stronić od szpilek. Mam nadzieję, że Wy w przeciwieństwie do mnie nie jesteście tak podatni na pogodę i Wam humory dopisują! Zapraszam do smętnych, ciemnych zdjęć - takich jak dzisiejszy widok za oknem.


coat: Sisley (ssecond hand) | dress: Zara | jumper+bag: H&M | shoes: Dr. Martens


ring: no name




niedziela, 17 stycznia 2016

środa, 6 stycznia 2016

New Year's Eve - make-up details.

     Witajcie w nowym roku! Miałam ambitny plan wrzucenia dzisiaj zdjęć z moją sylwestrową kreacją przy czym okazało się, że większość (przez użycie lampy) obnaża mój stanik. O ile stanik jak to stanik, nic takiego to jednak zdjęcia straciły przez to na urodzie. Postanowiłam więc napisać o makijażu, czego bardzo dawno nie robiłam a impreza sylwestrowa to był idealny moment, żeby z tym makijażem poszaleć!
      Na początek jedno, jedyne zdjęcie w całości (więcej na IG):


blouse: Vera Perla by Lucca | skirt: Mohito | shoes: Retro shop

     No to lecimy z fotkami makijażu i spisem użytych kosmetyków :)


1. Twarz
- baza pod makijaż Delia Cosmetics Mineral Velvet Skin
- podkład Avon Calming Effects (Ivory)
- korektor Miss Sporty Perfect Stay (001 Light)
- puder transparentny Paese
- rozświetlacz z palety Makeup Revolution 


2. Oczy
- baza pod cienie Avon
- perłowy biały + brązy z palety Sephora
- złoty brokat Miss Cop
- farbka do brwi Makeup Revolution Ultra Aqua Brow Tint 
- eyeliner Lovely Fast Dry
- rzęsy Eyelure (miały brokatowy pasek przy lini rzęs, zamalowałam eyelinerem)


3. Usta 
- matowa pomadka w płynie Lovely Extra Lasting (nr 1)

+ Makeup setting spray Hean

     Tak w ogóle, to strasznie się cieszę, że w końcu spadł śnieg! A Wy? : )