Dzisiaj outfit jeszcze świąteczny. Ponieważ czas wolny spędziłam z rodziną i lubym - totalnie nie było chwili żeby wcześniej pokazać te zdjęcia. Sylwestrowej kreacji Wam w tym roku nie pokażę - gdyż spędziłam go na oglądaniu z chłopakiem po raz setny Twin Peaks :) - damn fine cup of coffee black as midnight on a moonless night + damn fine piece of cherry pie i wieczór był bardzo udany! Także ze sporym opóźnieniem - strój na rodzinne posiedzenie przy stole. Luźna kiecka pozwalającą zjeść więcej, wygodne buty z brokatem i lureksowa rajstopka. Do tego ogromna kokarda i firana rzęs bo każdy kto mnie zna wie, że uwielbiam być lekko przerysowana :)
dress: Cropp | thights: second hand | shoes: H&M (second hand)
bow: Reserved Kids
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze! I te pozytywne i negatywne ; )