Koncertowo-kinowo-pubowo.
nauszniki/earmuffs: biedronka | płaszcz/coat: Sisley (SH) | sweter/jumper: New Look | sukienka/dress: H&M
buty/shoes: SixtySeven (Tk Maxx)
torebka/bag: H&M | pierścionki/rings: H&M
+ opis makijażu, bo poszalałam trochę, a co!
1. Twarz
- Ingrid Prelude Primer Base;
- podkład Revlon Colorstay, 101 Ivory;
- korektor Bell Multimineral, 1;
- rozświetlacz Benefit Watt's Up!;
- puder ryżowy Paese;
- puder rozświetlający Avon Hollywood Collection;
2. Oczy
- set do brwi Avon;
- baza pod cienie Avon;
- jasno beżowy cień do rozcierania Sephora;
- fiolet + złoto + czerń H&M paletka Betty Boop;
- złoty brokat Miss Cop;
- czarna kredka Estee Lauder, 01 onyx;
- eyeliner Maybelline Master Precise;
- tusze Avon Big&Daring + Celia Lashes On Top;
3. Usta
- pomadka Makeup Revolution, nude;
+ Avon Make-up setting spray;
uwielbiam długie sukienki i ciężkie buty, zdecydowanie ubrałabym się podobnie :)
OdpowiedzUsuń✄ blog
Makijaż jak zawsze bez zarzutu!;) Śliczna torebka:)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż! I mam taki sam pierścionek z czarnym oczkiem ;)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyglądasz! Masz idealny makijaż *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Estera